Połóg - czyli co się dzieje w organizmie kobiety po porodzie

Na półkach w księgarni znajdziesz masę książek poświęconych pierwszym miesiącom życia dziecka i temu, jak możesz wspierać jego rozwój. Znajdziesz również sporo książek, które wyjaśnią Ci, co dzieje się z Twoim organizmem w poszczególnych tygodniach ciąży. Czego raczej nie znajdziesz - ponieważ niestety jest to nadal ogromnie przemilczany temat - to rzetelnych informacji o tym, co będzie się działo z Twoim organizmem później.

Połóg - czym jest i jak długo trwa?

Połóg to czas, kiedy Twój organizm regeneruje się po ogromnym wysiłku, jakim była dla niego ciąża oraz poród. Niezależnie, czy rodziłaś siłami natury czy poprzez cesarskie cięcie, Twoje ciało potrzebuje czasu, by ponownie nabrać sił i zagoić wszystkie rany.

W wielu miejscach przeczytasz, że okres połogu trwa 6 tygodni i że po tym czasie Twój organizm wróci do stanu sprzed porodu. Te ramy czasowe są jednak bardzo umowne i raczej określają średnią niż realny czas, który będzie aplikował się do każdej kobiety. Nie ma też badań naukowych, które potwierdzałyby, że 6 tygodni to okres wystarczający na powrót do zdrowia. Każda z nas jest inna i ma inne doświadczenia porodu, dlatego też każda z nas powinna dać swojemu ciału tyle czasu, ile akurat potrzebuje.

Jak zmienia się ciało po porodzie?

Krwawienie

Przede wszystkim w pierwszych dniach po porodzie będziesz mocno krwawiła. Dotyczy to zarówno mam, które rodziły naturalnie, jak i tych, które miały cesarkę. Jest to spowodowane odrywaniem się wyściółki macicy (endometrium), która po porodzie musi się na nowo odbudować (jest to tzw. proces oczyszczania macicy). Krwawienie zazwyczaj trwa od 24 do 36 dni (ok. 5 tyg.). Może się jednak zdarzyć, że będziesz krwawiła dłużej, nawet ponad 6 tygodni i jest to również normalne.

Z początku krwawienie jest obfite z dużą ilością skrzepów. Lekarz poinformuje Cię, abyś zgłaszała mu, jeśli będą pojawiać się skrzepy większe od pięści. Z początku krew ma kolor czerwony, później zmienia się w kolor różowy lub brązowy.

Gdy zostaniesz wypisana ze szpitala krwawienie nadal będzie obfite, jednak nie tak bardzo jak w pierwszych dniach; później zamieni się w krwawienie jak przy miesiączce, a po jakimś czasie będzie już niewielkie. Jeśli jednak w jakimś momencie zauważysz, że na nowo obficie krwawisz (zwłaszcza jasno czerwoną krwią) nie zwlekaj z udaniem się do lekarza! Około 1 do 5% młodych mam doświadcza krwotoku poporodowego. Jest to sytuacja bardzo niebezpieczna i zagrażająca życiu. Większość przypadków krwotoku dzieje się przy porodzie lub bezpośrednio po nim. Może się jednak zdarzyć, że zaczniesz krwawić później, dlatego ważne jest, aby nie bagatelizować sytuacji.

Ból i obrzęk krocza

Powiedzmy sobie szczerze - główka dziecka jest ogromna w stosunku do wielkości naszej pochwy. W trakcie porodu naturalnego następuje więc rozciągniecie narządów intymnych, co prowadzi do ich opuchnięcia i obrzmienia. Do tego często dochodzi nacięcie lub pęknięcie krocza. Istnieją 4 stopnie pęknięcia krocza. Większość kobiet doświadczy niewielkiego, czyli 1 lub 2 stopnia. Około 1-5% będzie miało bardziej poważne uszkodzenie 3 lub 4 stopnia, które sięga od waginy do odbytu i które wymaga założenia szwów.

Zaleca się kobietom, aby po wyjściu ze szpitala wzięły do ręki lusterko i obejrzały jak wygląda ich krocze. Większość z nas wyobraża sobie, że nasze narządy płciowe wyglądają tragicznie i są nie do poznania. Rzeczywiście odczuwany ból potęguje takie przekonanie, ale na szczęście nie jest to prawdą. Będziesz najprawdopodobniej pozytywnie zaskoczona, że Twoja wagina nie wygląda aż tak źle.

Obkurczanie macicy

W ciągu 9 miesięcy ciąży Twoja macica się powiększa i finalnie waży 1,5kg. W czasie połogu (czyli w ciągu zaledwie kilku tygodni) wraca do swoich normalnych rozmiarów i waży zaledwie 50g! Dzieje się to za sprawą skurczy, które są wyczuwalne już kilka godzin po porodzie. Są one intensywniejsze zwłaszcza w czasie karmienia dziecka piersią, ponieważ wytwarzana jest wtedy oksytocyna, która je potęguje. Jeśli towarzyszą Ci bolesne skurcze macicy, możesz sięgnąć po środki przeciwbólowe - najlepiej paracetamol.

Trudności w oddawaniu moczu i stolca

Jeśli rodziłaś siłami natury, oddawanie moczu będzie początkowo sprawiać Ci ból. Jest to spowodowane rozciągnięciem mięśni krocza i otarciami cewki moczowej. Podczas oddawania moczu polewaj swoje krocze wodą z butelki. Zadbaj również o picie dużej ilości wody - jeśli jesteś odwodniona, Twój mocz będzie bardziej zagęszczony, co powoduje większy ból.

Duża część kobiet doświadcza również trudności z wypróżnianiem. Jest to w dużej mierze powodowane lękiem, że parcie spowoduje uszkodzenie nabrzmiałych w końcu narządów rozrodczych (lęk towarzyszy zwłaszcza po cesarskim cięciu i nacięciu krocza, gdy mamy nałożone szwy). Nie jest to jednak prawdą i możesz bezpiecznie udać się do toalety. Nie jest rzadkością, że kobieta nie oddaje stolca przez kilka dni po porodzie. Jeśli jest to Twój przypadek zadbaj o dietę bogatą w błonnik oraz zapytaj położnej o środki rozluźniające stolce.

Jeśli Twoja cesarka nie była planowana, a przed jej wykonaniem Twój poród był już mocno zaawansowany, nadal możesz doświadczać dyskomfortu i opuchnięcia okolic intymnych, co może skutkować późniejszymi trudności w oddawaniu moczu.

Nietrzymanie moczu

Jest bardzo częstą przypadłością dotykającą młodych matek. Nawet 20% z nas może doświadczać nietrzymania moczu po porodzie. Utrata kontroli nad pęcherzem najczęściej dotyka nas podczas śmiania się, kichania, kasłania lub podczas wysiłku, ale może też zdarzać się niezależnie od żadnych czynników.

Często nietrzymanie moczu pojawia się już w ciąży. Podczas ciąży organy matki się przesuwają, aby zrobić miejsce rozwijającemu się dziecku, a to osłabia mięśnie pęcherza i miednicy. Poród dodatkowo potęguje ten problem, dlatego zazwyczaj potrzebne jest minimum kilka tygodni / miesięcy, aby mięśnie wróciły do stanu sprzed ciąży, czyli nabrały siły i elastyczności. Codzienne ćwiczenia mięśni Kegla przyspieszają proces regeneracji. Jeśli mimo ćwiczeń po kilku tygodniach nie zauważysz żadnej poprawy, udaj się do lekarza rodzinnego lub urologa.

Hemoroidy

To inaczej żylaki odbytu. Są bardzo bolesną dolegliwością, szczególnie dokuczliwą podczas oddawania stolca. Dodatkowe symptomy hemoroidów to pieczenie, swędzenie, ból przy siadaniu oraz krwawienie po oddaniu stolca. Przypadłość ta dotyka bardzo wielu kobiet, zwłaszcza rodzących naturalnie. Hemoroidy mogą pojawić się również w czasie ciąży, wtedy parcie podczas porodu je tylko powiększa.

Zadbaj o dietę wysoką w błonnik i odpowiednie nawodnienie. Pomoże to zapobiec zaparciom, które tylko pogarszają sytuację. W aptece znajdziesz czopki, maści i kremy dostępne bez recepty. Jeśli jednak po kilku dniach nie nastąpi poprawa, udaj się do lekarza. Nie wstydź się powiedzieć o swoim problemie, ponieważ naprawdę dotyka on wielu z nas, a odpowiednie leki mogą Ci przynieść szybką ulgę.

Fałdy na brzuchu

Bezpośrednio po porodzie nadal będziesz wyglądała jak … w ciąży. Dla większości mam jest to ogromnym zaskoczeniem, że po urodzeniu dziecka, ich brzuch jest wciąż duży. Na szczęście po kilku dniach / tygodniach rozciągnięte powłoki brzuszne się kurczą, nadal jednak pozostawiając na nich wiotką skórę. U większości z nas całkowity powrót do formy sprzed ciąży zajmie przynajmniej kilka miesięcy.

Warto również wspomnieć, że częstą komplikacją po porodzie jest rozejście mięśnia prostego brzucha (ang. diastasis recti abdominis, DRA). Szacuje się, że dotyka to ok. 60% kobiet, przy czym aż ponad 30% kobiet nadal zmaga się z tą trudnością jeszcze rok po urodzeniu dziecka. Na szczęście jest to odwracalne schorzenie, które można zniwelować za pomocą odpowiednich ćwiczeń fizycznych.

Ból piersi

Karmienie piersią na początku jest ogromnym wyzwaniem. Większość kobiet, zwłaszcza, które zostają mamą po raz pierwszy, ma duże trudności z przystawianiem dziecka do piersi. Nauczenie się tej trudnej sztuki wymaga po prostu czasu i praktyki. Karmienia piersią nie ułatwia nam dodatkowo obrzęk piersi, który każda z nas doświadcza - niezależnie nawet, czy decydujemy się na przystawianie dziecka. Jest to spowodowane nawałem mlecznym, który zazwyczaj pojawia się między 3 a 5 dniem po porodzie. Piersi robią się wtedy nabrzmiałe i obolałe. Może być Ci nawet ciężko leżeć na boku. Na szczęście po kilku dniach / tygodniach, gdy wypracujesz z dzieckiem bardziej regularne pory posiłków, obrzęk powinien zniknąć. Jeśli nie zdecydujesz się na karmienie piersią, ból powinien minąć po kilku dniach.

Wiele matek karmiących doświadcza początkowo obrzęku sutków. Po części może to wynikać z nieprawidłowej techniki przystawiania dziecka (zbyt płytkiego ssania), ale może być to również naturalny etap przejściowy - sutki muszą się po prostu przyzwyczaić do stymulacji, jakie zapewnia nam maluch.

Blizna po cesarce

Przy planowanym cięciu cesarskim zazwyczaj stosuje się poziome nacięcie (nacięcie typu “bikini”), zaś w przypadku nieplanowanej cesarki najczęściej nacięcie pionowe. To drugie zazwyczaj jest bardziej bolesne i pozostawia większą bliznę, jednak pozwala lekarzom szybciej dostać się do Twojego dziecka.

Staraj się dbać o higienę w miejscu nacięcia i zgłoś swojemu lekarzowi lub położnej, jeżeli z rany wydobywa się ropa, odczuwasz nasilający się ból lub masz gorączkę ponad 38°C. Miejsce nacięcia może przez pewien czas pozostawać nieczułe na dotyk, ponieważ podczas zabiegu przecinane są również nerwy. U wielu kobiet pełne czucie w miejscu rany wróci po kilku / kilkunastu tygodniach.

Zmiany emocjonalne

Większość matek (ok. 80%) doświadcza po porodzie baby blues, czyli niewielkich wahań nastroju, które utrzymują się maksymalnie 2 tygodnie. Przypuszcza się, że jest to spowodowane nagłymi wahaniami hormonalnymi (czytaj więcej o Baby blues).

Nie ma też drugiego takiego momentu w życiu kobiety, kiedy byłaby ona tak mocno narażona na rozwój chorób psychicznych. Około 15% mam dotknie depresja poporodowa, a 0.1% kobiet dotknie psychoza poporodowa. Warto wiedzieć, że depresja nie zawsze pojawia się bezpośrednio po porodzie, lecz może rozwinąć się dopiero kilka tygodni / miesięcy po urodzeniu dziecka. Z tego powodu zaleca się, by każda mama profilaktycznie wykonała test przesiewowy na obecności symptomów depresji przynajmniej w 1, 2, 4 i 6 miesiącu po porodzie (są to zalecenia AAP - The American Academy of Pediatrics). Bezpłatny test znajdziesz tutaj: Test na depresję poporodową.

Czytaj więcej: